Squirt czyli kobiecy wytrysk - jak go osiągnąć ?

0
Squirt czyli kobiecy wytrysk - jak go osiągnąć ?

Squirt – słowo brzmiące dość obco i nadal mało znane. Jest troszkę jak Yeti, wiele kobiet chciałoby go przeżyć, ale niewielkiemu procentowi się to udało. Chodzi o tak zwany kobiecy wytrysk. Wbrew pozorom nie jest to niedawno odkryte zjawisko, ponieważ pierwsze informacje o nim pojawiły się już w 500 roku p.n.e. Natomiast szerzej zaczęto o nim mówić w latach 80. i 90. XX wieku, gdyż właśnie wtedy powstała książka Alice Kahn Ladas, Beverly Whipple i Johna D. Perrego „Punkt G i inne najnowsze odkrycia o seksualności człowieka”, jak również działalności Deborah Sundahl, która prowadziła warsztaty z zakresu odkrywania punktu G i nauki ejakulacji.

le dość już o historii. W jaki sposób możemy doznać czegoś, co wydawałoby się, doświadczają jedynie mężczyźni? Wystąpienie squirtu powiązane jest ściśle z punktem G. To wypukły obszar na górnej ściance pochwy, który w trakcie stymulacji powiększa się i nabrzmiewa. Tym samym pobudza gruczoły Skenego, znajdujące się przy ujściu cewki moczowej. Im stymulacja trwa dłużej i jest intensywniejsza, tym więcej wydzielają one płynu, który zwany jest kobiecym ejakulatem. Zawiera on antygen PSA, fosfatazę i śladowe ilości białka i minerałów. Jego wyrzut może być spowodowany samoistnie lub wystąpić na skutek rozkurczu mięśni dna miednicy. W wyniku nagromadzenia płynu wewnątrz gruczołów, powstaje ciśnienie, które odczuwane jest jako parcie na pęcherz. Wiele kobiet impulsywnie zaciska wówczas mięśnie, bojąc się, że popuści mocz w trakcie uniesień. W taki sposób blokują wytrysk, będąc naprawdę blisko. Squirt nie zawsze występuje wraz z orgazmem, więc tym bardziej trudno wyczuć czy jesteśmy blisko doznania wytrysku czy za chwilę zsikamy się do łóżka.

Ejakulacja, tak jak u niektórych orgazm, nie zawsze przychodzi z łatwością i wymaga nierzadko treningu. Jak się więc za niego zabrać? Stres nie jest tu dobrym doradcą. Zabierz się za naukę squirtingu zrelaksowana i wypoczęta. Na początek zacznij od stymulacji punktu G palcami.

Uzyj do tego palca wskazującego i środkowego, swoich w przypadku zabawy w samotności lub partnera. Możesz również użyć wibratora do punktu G, na przykład Svakom Iris lub trochę cieńszego Svakom Cici. Są to wibratory wykonane z bardzo dobrej jakości silikonu medycznego, bezpiecznego dla organizmu. Wygięte są w ren sposób by dociskać do przedniej ściany pochwy, intensywnie ją stymulując. Wibracje będą tutaj dodatkowym czynnikiem stymulującym. Squirt nie zawsze wiąże się z mega wytryskiem. Czasem płynu jest tak mało, że jest on niewyczuwalny. Większość kobiet, które doświadczyło kobiecej ejakulacji, opisuje to przeżycie jako coś bardzo mocnego, falę rozluźnienia i rozkoszy, która ogarnia całe ciało.  Jaką pozycję przyjąć? Taką, która zapewni Tobie stymulację punktu G. Może więc być to pozycja „na pieska” lub „na jeźdźca”. Odpowiednia będzie również pozycja z nogami założonymi na ramiona partnera. Możesz jednocześnie wypchnąć biodra do góry, co sprawi, że mocniej zaciśniesz mięśnie pochwy, dzięki czemu pojawi się uczucie parcia na mocz.

Pamiętaj jednak, że squirt nie jest wyznacznikiem dobrego seksu. Jest ekscytującym doznaniem, ale nie każdemu się musi spodobać ta forma doznań. Jeśli jednak jesteś gotowa na mokrą zabawę, do dzieła 😉

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl