Edging czyli balansowanie na krawędzi orgazmu. Czemu ma służyć? W jakim celu odwlekać to , co daje wyrzut przyjemności? Odpowiedź brzmi: dla jeszcze większej rozkoszy! Edging pozwala za zintensyfikowanie orgazmu oraz utrzymanie swojego ciała w stanie przyjemnego, ekscytującego pobudzenia.
Umiejętne serfowanie na krawędzi orgazmu pozwala delektować się i przedłużać zbliżenie z partnerką, jednak opanowanie tej techniki do wymaga cierpliwości i treningu. Często mężczyźni opracowują własne metody na opóźnienie momentu szczytowania. Niektóre z nich są zaskakujące, inne wiążą się z nie lada wysiłkiem.
Metody, które można zastosować aby przedłużyć stosunek:
- metoda start-stop - w momencie, gdy partner czuje, że orgazm jest już bardzo blisko, pauzuje na chwilę przerywając masturbację lub ruchy frykcyjne,
- przywołanie aseksualnych myśli - mężczyzna przypomina sobie nieprzyjemne sytuacje lub osoby, to ostudza jego pożądanie,
- uciskanie kciukiem wędzidełka przy jednoczesnym ucisku penisa resztą palców.
- Do wspólnej zabawy, którą można przeciągać
- w nieskończoność, nadają się wibratory, dilda, pierścienie erekcyjne. Możecie użyć również smakowych lub wibrujących żeli intymnych, próbując nowych doznań.
- Dla osób będących wzrokowcami, ciekawym doznaniem może być przewiązanie oczu i pozbawienie bodźców wizualnych. Można też wykorzystać kajdanki i inne akcesoria do krępowania, by zdominować partnera(kę), ograniczyć swobodę ruchów i kontrolę nad sytuacją.